Sztuka produkcji wódki
Wódka, uznawana za nasz narodowy trunek, przez wiele lat była uważana za prosty alkohol służący tylko i wyłącznie wsparciu różnorodnych uroczystości. Pita dla uczczenia okazji, bezrefleksyjnie i często tylko dla uzyskania szybkiego efektu wesołości. Któż z nas nie był świadkiem lub sam nie był w sytuacji gdy po wypiciu kieliszka wódki gorączkowo szukał tzw. popitki w postaci soku, coli czy czegokolwiek innego co pozwoliłoby mu zabić ostry smak gorzałki. Na szczęście wszystko się zmienia, a ewolucji nic nie zatrzyma, dzięki czemu dziś możemy wódki nie tylko pić, ale również degustować, tak jak zwykliśmy to robić z whisky czy koniakiem.
Nareszcie przyszła pora na to by jedynym kryterium przy wyborze wódki przestała być cena i byśmy zwrócili się w stronę indywidualnych cech każdego trunku. Możemy zagłębiać się w różnorodne tajniki produkcji – często rzemieślniczej, stare lub sekretne receptury i odkrywać coraz to nowe, zaskakujące aromaty i smaki. Zupełnie inne nuty zapachowe i smakowe znajdziemy w wódce ziemniaczanej, żytniej czy kukurydzianej. A jeśli dodamy do tego różne dodatki w postaci ziół, przypraw czy owoców efekty mogą naprawdę zachwycić. Na poprzedniej stronie mogli Państwo zapoznać się naszą najnowszą propozycją – hiszpańską wódką Basmoon, teraz chcielibyśmy dodatkowo przypomnieć Wam nasze inne, wyjątkowe trunki.